Okazało się, że dym wydobywa się ze zsypu, gdzie zapaliły się śmieci. Przed przyjazdem strażaków gospodarz ugasił tlące się odpadki. 

Strażacy oddymili i przewietrzyli klatkę schodową. Zmierzyli też, czy mieszkańcom nie zagraża czad. Pomiar nie wykazał obecności trującego gazu. 

Było to o godzinie 1.41 w nocy z piątku na sobotę. 

W akcji brało udział 13 strażaków.