Do groźnego zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 16.00 w Dłutowie. Jadąca ulicą Bełchatowską 28-latka nagle wypadła z trasy. Samochód – fiat panda znalazł się poza jezdnią, w lesie.

Na miejsce wypadku szybko pognali strażacy. Wezwano też pogotowie i policję.

Podczas działań służb ruch na drodze odbywał się wahadłowo.

Ranna 28-letnia kierująca została zabrana do szpitala. Straty materialne (uszkodzenia samochodu) oszacowano na 6.000 zł.

Policjanci ustalają, jak doszło do tego zdarzenia.