Zgłoszenie o nieszczęśliwym wypadku komenda Państwowej Straży Pożarnej dostała około godziny 18.00.

- Na terenie posesji w Czyżeminie do studni wpadł pies - mówi starszy kapitan Michał Kuśmirowski.

Zwierzak był uwięziony na głębokości 6 metrów. Właściciel próbował ratować go. Do studni włożył drabinę, aby pies mógł się jej przytrzymać. Pomoc strażaków okazała się jednak niezbędna.

- Zabezpieczony uprzężą strażak zszedł do studni, aby ratować zwierzę - dodaje kapitan.

Po akcji ratunkowej przemoczonego psa okryto kocem i oddano właścicielowi.