ad

We wtorek o godzinie 18.30 Straż Miejska dostała zgłoszenie, że grupa pijanych kobiet zachowuje się głośno i przeszkadza mieszkańcom bloków przy ulicy Skłodowskiej. Strażnicy zastali tam dwie dziewczyny w wieku około 13 lat. Były tak pijane, że ledwo trzymały się na nogach. Strażnicy dowiedzieli się, że jedna z nich mieszka na Bugaju. Tożsamości drugiej nie udało się ustalić.
Nastolatki zawieziono do komendy SM przy ulicy Narutowicza. Tam strażnicy wezwali pogotowie. Lekarz, który badał dziewczyny, zalecił odtrucie. W tym czasie przyjechała policja, by ustalić tożsamość drugiej dziewczyny. Przyjechali też rodzice nastolatki z Bugaju. Dziewczyna była w tak złym stanie, że nie potrafiła sobie przypomnieć nawet własnego imienia.
Obie pijane trafiły do szpitala w Łodzi, bo w pabianickim nie przeprowadza się odtruć alkoholowych.