W sobotę po południu polonez caro wylądował w ogrodzeniu przy ul. 20 Stycznia. Marcin Ł., który kierował polonezem, jechał w kierunku ulicy Piotra Skargi. Na łuku wypadł z drogi i uderzył w płot. Na miejsce przyjechali policjanci. Okazało się, że 28-latek był pijany. W organizmie miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Do tego nie miał prawa jazdy. Mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji i jazdę samochodem pod wpływem alkoholu i bez uprawnień.