Kobieta ta wyszła z domu 14 lutego. Była chora – miała zaniki pamięci. Od tamtej pory trwały jej poszukiwania. Udało się ustalić, że szła w stronę Baryczy.
Wczoraj ciało starszej pani dostrzeżono w Grabi. Według wstępnych ustaleń prokuratury i policji, kobieta mogła wejść na lód, który pod ciężarem jej ciała załamał się. 
Ostateczną przyczynę śmierci wykaże sekcja zwłok.