ad

23- latka wraz z trójką pasażerów podróżowała toyotą avensis drogą wojewódzką nr 485 w kierunku Drużbic. 

Jadąca wężykiem czerwona osobówka przykuła uwagę policjantów z drogówki. Zatrzymali więc toyotę do kontroli i nakazali kierującej dmuchnąć w alkomat. Urządzenie pokazało prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pod jego wpływem było też dwóch pasażerów.

Policjanci chcieli wylegitymować 23-latkę, ale kobieta kilka razy wprowadzała ich w błąd, podając nieprawdziwe dane. Gdy w końcu mundurowym udało się znaleźć ją w policyjnym systemie, okazało się, z kim mają do czynienia.

- Wobec 23-latki istnieje dziesięć podstaw poszukiwawczych – poinformował rzecznik prasowy bełchatowskiej komendy policji. - Była poszukiwana zarówno do odbycia kary pozbawienia wolności jak i w celu ustalenia miejsca pobytu. Podstawy te wydały sądy oraz prokuratury na terenie kraju.

Pabianiczanka (do niedawna przebywająca na terenie Zelowa) była podejrzana o przestępstwa narkotykowe oraz przeciwko mieniu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty. Tym razem odpowie za jazdę po pijanemu, za co grozi kara do dwóch lat odsiadki. Poniesie też karę za kierowanie samochodem bez uprawnień oraz za podawanie funkcjonariuszom policji fałszywych danych. Trafiła już za więzienne kraty.