Strażacy działają w kilku miejscach naraz. Wichura przysporzyła im roboty. Dyżurny odbiera wiele zgłoszeń. Gdy dziś po południu zaczęło mocniej wiać, rozległ się dźwięk strażackich syren.
Teraz strażacy pracują w wieżowcu przy ulicy Wyspiańskiego. Na 10. piętrze wybuchł pożar. Na miejscu jest też policja. Pogotowie przyjechało do poszkodowanych.
Drugi wóz strażacki z drabiną, przy wsparciu ochotników, pojechał do Szkoły Podstawowej nr 1 przy ulicy Pułaskiego. Naderwała się tam wierzchnia warstwa dachu. Strażacy próbują zaradzić większym zniszczeniom.
Wcześniej wichura zerwała ocieplenie ze szczytu bloku przy ulicy Wiejskiej 10/12. To trzeci blok na Wiejskiej, licząc od pętli tramwajowej. Odłamki styropianu walają sie po ulicy i okolicach.
W ciągu ostatnich 2 godzin notowane są porywy wiatru od 75 do 90 km na godzinę na terenie naszego województwa. Według meteorologów, w nocy wiatr nieco osłabnie, ale miejscami porywy będą osiągały 70 km na godzinę
Komentarze do artykułu: Strażacy mają pełne ręce roboty
Nasi internauci napisali 0 komentarzy