Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży o godzinie 4.57. Pod wskazany adres wyjechały 4 zastępy straży pożarnej zawodowej i ochotniczej (OSP Wola Zaradzyńska i 3 z Pabianic)

Gdy strażacy dotarli do pożaru okazało się, że na parkingu palą się samochody: dwa osobowe (opel i honda) oraz ciężarowy.

- Podaliśmy trzy prądy piany ciężkiej na palące się auta. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia w stojącym nieopodal koszu na śmieci - przekazał nam ogniomistrz Szymon Giza z pabianickiej PSP.

Straty oszacowano na 30 tys. złotych. Akcja trwała niespełna godzinę.