Zgłoszenie dotarło do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w niedzielę (28 marca) o godzinie 14.33. Na ul. Wileńską pojechała policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe.

Kobieta zamknęła się w mieszkaniu. Nie odpowiadała na wezwania i pukanie do drzwi. O pomoc w wyważeniu drzwi do lokalu poproszono strażaków.

- Nasi ratownicy użyli łomu, żeby dostać się do środka – poinformował dyżurny komendy PSP. - Po wejściu do mieszkania znaleźliśmy kobietę w utrudnionym kontakcie. Jej stan wskazywał na zażycie np. dużej ilości tabletek.

Pomoc przyszła w porę. Niedoszłą samobójczynią zajęli się medycy. Kobietę przewieziono do szpitala. Dalsze czynności przejęła policja.