Młodszy inspektor Paweł Zarychta w ten sposób wyraził słowa wdzięczności i pogratulował pani Zofii  obywatelskiej postawy. Dzięki niej policjanci zastawili pułapkę, w którą wpadli dwaj oszuści.
31 maja do pabianiczanki zadzwonił mężczyzna podający się za jej bratanka. Mówił, że miał wypadek samochodowy i potrzebuje pomocy finansowej. Liczył, że "ciocia" pożyczy mu 28.000 zł.
– Miał zmieniony głos – mówi pani Zofia. – Dziwiłam się, że nie zadzwonił do żony.
Starsza pani nabrała podejrzeń. Przypomniały się jej artykuły w gazetach o oszustach działających metodą "na wnuczka". Podzieliła się nimi z policjantami.
Kryminalni natychmiast pojechali pod dom starszej pani. Ujęli dwóch oszustów. Obaj zostali tymczasowo aresztowani.
Jak podkreślił komendant Paweł Zarychta, taka postawa zasługuje na szczególne uznanie. Jest dla niego zaszczytem możliwość podziękowania za współpracę, a tym samym przełamanie stereotypów biernych zachowań. Jak podkreślił komendant, to bardzo buduje, a zarazem zachęca do podejmowania dalszych działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców miasta i okolic.