Alarm o próbie samobójczej podniesiono o 11.40. Według zgłaszającego, z okna mieszkania na piętrze chciał wyskoczyć mężczyzna. Trzy wozy strażackie w pełnej gotowości wyruszyły nieopodal swojej jednostki, bo zaledwie na ulicę obok. Gdy dotarli pod wskazany adres okazało się, że to fałszywy alarm.

W kamienicy przy ul Kolbego 4, na parterze, trwała awantura rodzinna.

- Doszło tam do słownej przepychanki pomiędzy domownikami. Poszło o pieniądze, których matka nie chciała dać synowi. Informacja o samobójstwie nie została potwierdzona - wyjaśnia aspirant Ilona Sidorko, rzecznik pabianickiej policji.