Spod pokrywy kanalizacyjnej na parkingu przed Kauflandem wydobywała się śmierdząca ciecz i spływała do studzienki odwadniającej. Jest to teren prywatny, a ZWiK nie otrzymał zgłoszenia naprawy od dyrekcji sklepu. Po naszej interwencji pracownicy "wodociągów" przyjechali na miejsce i usunęli awarię.