Bełkot dla inteligentnych inaczej w wykonaniu lornetki.

Już kiedyś pisałem, że nie ważne jest jakie skrzyżowanie jest w danym miejscu ale ważny jest iloraz inteligencji kierującego i przynajmniej podstawowa wiedza z zakresu przepisów ruchu drogowego . Przykładem ignorancji przepisów był zawodowy(?) kierowca który spowodował poważny wypadek na tym skrzyżowaniu , który nie wiedział co oznacza migający znak STOP.Nie ma znaczenia skrzyżowanie a korzystanie z szarych komórek.

Ja mam pytanie do Starostwa w Pabianicach. Czy kiedykolwiek ktoś z urzędasów widział jak powinno wyglądać rondo? Ten twór czyjejś wyobraźni jest tylko wyrobem rondopodobnym. Życzę owocnych przemysleń i logiki.

Wjechanie w bagażnik poprzedzającego samochodu zdarza się też na prostej drodze.
Rondo, organizacja ruchu na danym skrzyżowaniu nie ma związku z niezachowaniem odległości od poprzedzającego pojazdu. Właśnie w mój bagażnik wjechała kierowniczka kiedy stałem jako drugi samochód przed przejściem dla pieszych (zagapiła się.. :). Czy to znaczy, że należy likwidować przejścia dla pieszych poza skrzyżowaniami bo w zatrzymujące się i przepuszczające pieszych samochody narażone są na strzał w bagażnik ? Rondo jest trochę małe ale uspokoiło ruch. A zawsze i na każdym rondzie może się zdarzyć kierownik, który przestrzeli rondo na wprost przez wysepkę środkową nieraz o znacznym wymiarze i wysokości (przykłady na youtube).

"Rondo" rozdziewiczone. Co teraz zaproponują eksperci z tutejszego forum, aby wyeliminować kolizje na tym skrzyżowaniu?