Zgłoszenie wpłynęło o godz. 8.07. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej zostali wezwani na pomoc, bo wiadomo było, że dojadą wcześniej, niż pogotowie.

- To było nagłe zatrzymanie krążenia u 68-letniego mężczyzny. Nie udało się go uratować – mówi dyżurny w PSP Pabianice.