5 września, koło południa konstantynowskich policjantów wezwano na teren gminy Lutomiersk. Zaalarmował ich mężczyzna, który zatrzymał na swojej posesji włamywaczy.

Okazała się nimi para młodych ludzi. Na posesji stał niezamieszkały dom. 27-latek i jego znajoma weszli do środka przez okno, wybijając szybę. 30-latka była przekonana, że jej partner wybrał tę miejscówkę na randkę. Jego plan miał jednak drugie dno. Mieszkaniec Konstantynowa postanowił ukraść grzejniki centralnego ogrzewania. Nie zdążył ich wynieść, bo nadjechał właściciel.

Gdy wezwani na miejsce policjanci przeszukiwali złodzieja, znaleźli przy nim pół grama środków psychotropowych. Narkotykami poczęstował wcześniej swoją znajomą.

Mężczyźnie postawiono zarzuty.

- Odpowie za usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - poinfornowała podkom. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy policji w Pabianicach. - A także za posiadanie substancji psychotropowych i udzielanie tych środków, za co zgodnie z Ustawa o Przeciwdziałaniu Narkomanii grozi kara do 3 lat więzienia.