Alarm pożarowy rozległ się 12 października w nocy. Strażaków z Konstantynowa wezwano około godziny 1.30.

- Palił się samochód osobowy - toyota yaris - zaparkowany przy placu Kościuszki, nieopodal pizzerii Da Grasso. Gdy druhowie dotarli pod wskazany adres, samochód był całkowicie objęty ogniem - poinformował dyżurny komendy PSP w Pabianicach.

Strażacy podali na płonący pojazd prąd piany ciężkiej i prąd wody na stojący w pobliżu budynek. Pod wpływem wysokiej temperatury zdeformowała się na nim podbitka, na powierzchni 1 m kw. Samochód spłonął doszczętnie. Straty oszacowano wstępnie na 15,5 tys. złotych. Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej pojazdu.

Na wezwanie odpowiedziało dziewięciu druhów z OSP Konstantynów. Do pożaru pojechali dwoma wozami gaśniczymi. Przyjechała też policja.