Do zdarzenia doszło w piątek o 19.20. Kierowca opla vectry jechał ulicą Świetlickiego. Kiedy jadące przed nim volvo zahamowało, uderzył w jego bagażnik. A następnie... po prostu odjechał, w kierunku ulicy Jasnej. Świadek zdarzenia pojechał za nim i wskazał policjantom posesję, na której znajdował się sprawca. 

Policjanci zbadali krnąbrnego kierowcę alkomatem. Badanie wykazało 1,25 mg alkoholu, czyli 2,5 promila.

Sprawca zdarzenia został zatrzymany.

Piątek był dniem kolizji. Zdarzyło się ich 10. Dwie godziny wcześniej na Orlej doszło do potrącenia rowerzysty (pisalismy o tym TUTAJ).