Pabianiccy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku, w którym śmierć poniósł 52-letni mieszkaniec Pabianic. Stało się to na ulicy Lutomierskiej, w pobliżu zajezdni MZK. Mężczyzna stracił życie po tym, jak uderzyła w niego kia ceed. Za jej kierownicą siedział 24-letni kierowca. 

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 52-latek wszedł z pobocza na jezdnię. Nie miał na sobie odblaskowych elementów. W wyniku poniesionych obrażeń, pomimo prowadzonej reanimacji, pieszy zmarł na miejscu. 

Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami odblaski powinniśmy nosić po zmierzchu poza obszarem zabudowanym. Jednak dbając o swoje bezpieczeństwo tego rodzaju elementy powinniśmy zakładać nawet poruszając się w obszarze zabudowanym.

- Pamiętajmy, że w takich warunkach, jakie mamy obecnie, jesteśmy dla kierujących prawie niewidoczni. Kamizelka odblaskowa, czy opaska będzie być może dla naszych bliskich najlepszym prezentem - przypomina podkom. Ilona Sidorko z KPP w Pabianicach. - Mówiąc o elementach odblaskowych warto przypomnieć, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów. Te dodatkowe metry pozwalają  kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego.