Od kilku tygodni, ze względu na czasową zmianę organizacji ruchu obowiązuje tam zakaz parkowania. Kierowca hondy widocznie o tym zapomniał.

Jego auto trafiło na lawetę i zostało odholowane na parking strzeżony. Będzie musiał zapłacić za to 400 złotych. Upiekło mu się natomiast jeśli chodzi o mandat (dostał pouczenie). Strażnicy zapewniają jednak, że kary pieniężne nie ominą kierowców łamiących przepisy.

- Wjazd na Mariańską jest dostępny tylko dla autobusów MZK oraz docelowych wjazdów. Parkować należy zgodnie ze znakami w taki sposób, aby nie utrudniać ruchu autobusów. Wszelkie naruszenia będą konsekwentnie karane – ostrzegają.

Liczne sygnały docierają do komendy Straży Miejskiej również od kierowców autobusów MZK. Narzekają, że często mają problem z przejazdem tamtędy, ponieważ utrudniają im to samochody zaparkowane po obu stronach jezdni.