Jak doszło do stłuczki? BMW jechało ul. Dąbrowskiego w kierunku ul. Mielczarskiego. Z bramy posesji wyjeżdżał ford fiesta (z zamiarem skrętu w lewo). 

Jak ustaliła policja, siedząca za jego kierownicą kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa i zajechała drogę "beemce". Kierująca nią próbowała uniknąć zderzenia i odbiła w prawo. Niestety, manewr zakończył się uderzeniem w przydrożne drzewo.

Przejazd przez Dąbrowskiego był zablokowany przez kilkadziesiąt minut. Poszkodowana została przebadana przez ratowników medycznych. Nie wymagała hospitalizacji. Sprawczyni kolizji została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych.