ad

W piątek wieczorem zamieć śnieżna i "szklanka" na drogach dały się we znaki wszystkim kierowcom. Około godz. 17.00 już było bardzo ślisko. Przekonał sie o tym kierującym fiatem seicento, który najechał na tył mazdy. Stało sie to tuż przed przejściem dla pieszych przy Zamku. Synoptycy zapowiadają dziś podobną pogodą. Jak poinformował nas dyżurny policji, od rana na drogach było spokojnie.