ad

Wyceniony na 130.000 złotych citroen skradziony został w Łodzi. Policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej w Łodzi ślady poprowadziły tym razem do naszego powiatu. W ubiegłym tygodniu odnaleźli „zgubę” w blaszanym garażu na terenie posesji w Konstantynowie. Postanowili jednak ukryć się i poczekać jeszcze na sprawców kradzieży.

- W pewnej chwili zauważyli mężczyznę wbiegającego na teren posesji i znikającego w obserwowanym garażu – relacjonuje kom. Marcin Fiedukowicz z łódzkiej komendy. - Zabezpieczając ewentualne drogi ucieczki, weszli do środka i zatrzymali kompletnie zaskoczonego 35-latka, który siedział już w skradzionym citroenie.

Na miejsce przyjechali też pabianiccy policjanci – ekipa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki przeprowadzili oględziny.

Zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie 35-latkowi zarzutów.

- Podejrzany ma bogatą przeszłość kryminalną, teraz odpowie za kradzież z włamaniem, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10. Został objęty dozorem policyjnym – dodaje policjant.

W 2020 roku pabianicka policja przy kradzieżach aut miała więcej pracy niż rok wcześniej. W ubiegłym roku z naszych ulic „zniknęło” 45 pojazdów, to o 20 więcej niż w 2019 roku.