Do kolizji doszło na skrzyżowaniu ulic Zamkowej, Narutowicza i Traugutta. 21-letni Adrian U. jadący od Łaskiej daewoo nubirą, chcial pokonać skrzyżowanie na wprost. Tymczasem na środku jezdni stał volkswagen, którym Andrzej N. nadjechał od ulicy Kilińskiego. Miał zamiar skręcić z Zamkowej w Narutowicza.

- To wina Adriana U. Powinien ominąć auto albo przepuścić je. Madatu nie przyjął, więc sprawa trafi do Sądu Grodzkiego - mówi policjant z drogówki.