Prokuratura Rejonowa w Pabianicach prowadzi śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, podejrzanej o handel narkotykami.
3 podejrzanych zatrzymali policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Szacuje się, że w czasie półrocznej przestępczej działalności handlarze ci sprzedali ponad 19 kilogramów amfetaminy i 5 tysięcy tabletek extasy o łącznej czarnorynkowej wartości 120 tysięcy złotych.
Agenci CBŚ ustalili, że 30-letni łodzianin o pseudonimie "Felek", który siedział w zakładzie karnym na południu Polski, kontaktował się gangsterami. Był wśród nich 34-letni mieszkaniec Włocławka. W maju zeszłego roku, kiedy "Felek" wyszedł z więznienia na przepustkę, dzięki 34-latkowi dotarł do handlarzy narkotyków w stolicy. Organizował dostawy narkotyków - amfetaminy i tabletek extasy do Łodzi.  Przekazywał je 19-letniemu mieszkańcowi Łodzi, który rozprowadzał narkotyki w klubach, pubach i dyskotekach na terenie miasta.
Krótko potem "Felek" wrócił za kratki. A policjanci dopadli handlarzy. Zebrane dowody pozwoliły prokuratorowi na zatrzymanie i postawienie zarzutów 34-letniemu mieszkańcowi Włocławka i 19-letniemu dilerowi z Łodzi. Zarzuty usłyszał także "Felek". Wszyscy odpowiedzą przed sądem za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i handlowanie środkami odurzającymi. 
Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Dwaj są tymczasowo aresztowani, a 19-latek został objęty dozorem policyjnym.