Kierowca volkswagena transportera gnał trasą S8. Na wysokości Baryczy pojazd przewrócił się na bok. Na jezdnię rozsypały się truskawki, wiezione w bagażniku. Samochodem podróżowały dwie osoby, które jeszcze przed przyjazdem służb wydostały się. Kierowca i pasażer nie potrzebowali pomocy medycznej.

Dostawczak blokował prawy pas. Strażacy postawili go na koła i zepchnęli na pas awaryjny. Uprzątnęli też z jezdni truskawki.

– Łączne straty w tym zdarzeniu oszacowano na 6.000 złotych – mówi ogn. Szymon Giza z Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach.

Było to w czwartek około godziny 20.00. Na miejscu przed ponad 2 godziny działały 4 zastępy straży pożarnej.