Mieszkaniec gminy Pabianice prędko nie wsiądzie za stery samochodu. Co go zdradziło?

Pijanego kierowcę "zatrzymał" kamień leżący przed posesją. Wszelkie oznaki wskazywały, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Potwierdziło to badanie alkomatem, który wskazał ponad 2 promile. Pabianiccy policjanci ustalili także, że ford focus, którym wówczas się poruszał, nie należy do niego. Pojazd jest zarejestrowany na jego pracodawcę. Zatrzymany spędził noc w policyjnym areszcie.

- Usłyszał już zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności – poinformowała podkom. Ilona Sidorko, rzeczniczka pabianickiej policji.