Na teren działki przy ulicy Piłsudskiego w piątek, 16 sierpnia, zawędrował zabłąkany wąż. Patrol Straży Miejskiej otrzymał informację odnośnie gada, który wpełznął do worka z ziemią ogrodniczą i tam ukrył się przed miejskim gwarem - to informacja z portalu strazmiejskapabianice.pl.

Strażnicy przewieźli metrowego gada do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Dokładnego gatunku doktor nie potrafił określić, ale pozostawił węża w lecznicy na obserwacji. Zostanie on prawdopodobnie przewieziony do zoo. W poniedziałek jeszcze był na obserwacji.

Jak informują strażnicy, nie był to odosobniony przypadek: "Co pewien czas otrzymujemy zgłoszenia od mieszkańców dotyczące pojawiających się na działkach, w komórkach i przydomowych ogródkach wężach, padalcach oraz żmijach. Zdarzają się zarówno niewielkie, zaledwie kilkunastocentymetrowe maleństwa, ale często pojawiają się także duże, budzące grozę okazy takie jak ten. Potwierdzeniem powyższego stwierdzenia może być zgłoszenie otrzymane zaledwie dwa dni po opisanym zdarzeniu, czyli już w sobotę 18 sierpnia, kiedy to dyżurny Straży Miejskiej wysłał patrol do Parku im. Juliusza Słowackiego odnośnie węża znajdującego się w rzece tuż przy moście. Na szczęście tym razem był to jedynie niegroźny zaskroniec".