Dyżurny komisariatu w Konstantynowie odebrał zgłoszenie o mężczyźnie (38 lat), który zamknął się w kabinie miejskiego szaletu i nie chciał wyjść.
Gdy przyjechał patrol, mężczyzna był wulgarny, szarpał się z interweniującymi policjantami.
Obezwładniono go. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
Za znieważenie policjantów i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy awanturnik stanie przed sądem.
Zabarykadował się w szalecie. Po co?
opublikowano: 2015-12-21 14:31:12
Komentarze do artykułu: Zabarykadował się w szalecie. Po co?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy