W czwartek (19 września) o godz. 6.50 kierowca forda (60 lat) jechał ulicą Zgierską w Konstantynowie. Nagle stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Z wstrząśnieniem mózgu, potłuczeniami i urazem prawej ręki karetka odwiozła go do szpitala. Policja w sprawie prowadzi dochodzenie. Nie wiadomo, czy kierowca zasnął, czy zasłabł.