25 grudnia dyżurny pabianickiej komendy odebrał zgłoszenie, że ktoś uszkodził zaparkowany przy ulicy Kilińskiego samochód. Policjanci nie mieli problemów z ustaleniem sprawcy uszkodzenia mienia, siedział on bowiem w środku pojazdu, całkowicie zamroczony alkoholem. Nie umiał racjonalnie wytłumaczyć, dlaczego wybił boczną szybę od strony kierowcy, a także zniszczył maskę i szybę czołową.

- W chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 26-letni pabianiczanin odpowie za uszkodzenie mienia, zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności - informuje Adam Kolasa z policji.