W czwartek o godz. 9.20 wozy strażackie pojechały na ulicę Kościelną. W murowanym budynku na parterze paliła się wersalka. Powód? Lokator zasnął z zapalonym papierosem.
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, mężczyzna był poza budynkiem – informuje Szymon Giza z pabianickiej straży pożarnej. - Wymagał pomocy lekarskiej.
Lokator podtruł się dymem. Dlatego został zabrany do szpitala. Wersalkę udało się ugasić jednym prądem wody.