- Proszę pisać do nas w sprawach bzdurnych znaków. Zajmie się tym komisja bezpieczeństwa, która jest władna wydać taką decyzję - mówi starosta Krzysztof Habura.

Listy i maile można słać do Komisji Bezpieczeństwa Drogowego w Wydziale Dróg i Mostów Starostwa Powiatowego, ul. Piłsudskiego 2 w Pabianicach lub powiat@powiat.pabianice.pl.

Pierwszą bzdurę już mamy. Na ul. Świetlickiego można jechać 50 km/h. Regularnie polowanie na kierowców urządza sobie tutaj Straż Miejska. Tymczasem droga jest dwupasmowa w obu kierunkach, oddzielona trawnikiem od ścieżki rowerowej i chodnika. Spokojnie można by tu jechać 70 km/h, jak na Pabianickiej w Łodzi.

Potrzebny jest zakaz parkowania na ul. Grobelnej przy stawach. Na tej ulicy jest tylko zakaz parkowania po stronie Szkoły Muzycznej, ale likwiduje go skrzyżowanie z Lipową. Ponowienia zakazu już nie ma. A amatorzy wędkowania nie chcą ustawiać aut na parkingu przy kościele. Wtedy robi się tutaj niebezpiecznie, bo Grobelna nie dość, że wąska, to na dodatek jest ulubioną ulicą rowerzystów.

Ulica Myśliwska. Nie ma zakazu parkowania, a gdy po remoncie zrobiono eleganckie chodniki, kierowcy zostawiają auta na drodze wzdłuż krawężników. Robi się tutaj ciasno. Gdyby zasypać te pseudo-trawniczki grysikiem i postawić znaki zakazu parkowania na jezdni, przejazd Myśliwską byłby bezkolizyjny, a pozostawione na miejscu trawniczków auta - bezpiecznie.