ad

W sobotę po godzinie 15.00 do domu przy ul. Skłodowskiej wezwała policję przerażona 38-letnia Agnieszka S. Awanturował się jej konkubin. Mężczyzna był pijany i agresywny.
– Groził kobiecie i jej osiemnastoletniej córce, że je pobije i zabije – mówi mł. asp. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. – Bił ciężarną kobietę po całym ciele, kopał, by poroniła. Przystawiał jej do skroni pistolet gazowy i kilkakrotnie naciskał spust.
Na szczęście broń nie była nabita. Kobiecie udało się zatelefonować i wezwać na pomoc policję.