Od pewnego czasu policjanci analizowali wprowadzenie do obrotu towarów znanych marek na terenie kilku gmin. Ustalenia wskazywały, że produkty oferowane były do sprzedaży w centrum handlowym w Rzgowie, ale także w Ksawerowie, Woli Zaradzyńskiej, Pabianicach i Łodzi. Ustalenia śledczych wskazywały również na handel wspomnianym towarem na terenie Tarnowa.

- Po uzyskaniu prokuratorskich postanowień o przeszukaniach policjanci pojawili się pod 22 wytypowanymi lokalami w tym 12 stoiskami na terenie centrum handlowego – informuje kom. Adam Kolasa z łódzkiej policji. - Podczas działań zabezpieczyli ponad 10.300 sztuk bransolet, zegarków, naszyjników, kolczyków, pierścionków i wyrobów odzieżowych. Obecny na miejscu reprezentant pokrzywdzonych producentów wstępnie oszacował, że wartość strat dla poszczególnych firm wyniosła nie mniej niż 10 milionów złotych.

Funkcjonariusze na poczet przyszłych kar u właścicieli lokali handlowych zabezpieczyli łącznie ponad 41 tysięcy złotych i 3.000 euro w gotówce. Niewykluczone, że po uzyskaniu opinii biegłych właściciele lokali usłyszą zarzuty związane z wprowadzaniem do obrotu towarów z zastrzeżonymi znakami towarowymi.

- Zgodnie z ustawą Prawo własności przemysłowej tego rodzaju działalność zagrożona jest karą do 2 lat pozbawienia wolności, a w przypadku uczynienia sobie z niej stałego źródła dochodu, zagrożenie karą wzrasta do 5 lat – dodaje komisarz.