Gdy Zbigniew Dychto zostawał prezydentem po raz drugi, w Urzędzie Miejskim pracowało 185 urzędników. Na garnuszku ratusza było wtedy 43 strażników miejskich. W 2010 roku na pensje urzędników co miesiąc szło 532.022 zł (z ZUS i podatkami), a strażników miejskich - 136.992 zł.

- Dziś mniej wydajemy na płace. Zatrudniamy też o 14 osób mniej – wylicza Paweł Rózga, sekretarz miasta.

1 września w urzędzie były zatrudnione 172 osoby. Na ich płace idzie 529.194 zł. Strażników mamy 39. Ich pensje kosztują urząd 113.161 zł (brutto). Z tego wynika, że statystyczny strażnik 3 lata temu zarabiał 3.185 zł, a teraz ma 2.694 zł. Kiedyś statystyczny urzędnik zarabiał 2.875 zł, a teraz zarabia 3.076 zł.