ad
Lokale referendalne będą czynne w niedzielę od godz. 6.00 do godz. 22.00. W 49 komisjach zasiądzie 436 osób. Przewodniczący dostanie 180 zł, jego zastępca 160 zł, a pozostali członkowie komisji po 140 zł. W sumie na referendum w Pabianicach pójdą 63.980 zł. To pieniądze z budżetu państwa.
Do udziału w referendum jest uprawnionych 54.527 pabianiczan. Muszą okazać się dokumentem ze zdjęciem i z wpisanym numerem PESEL. Może to być dowód osobisty, paszport czy prawo jazdy.
 
Zgodnie z zarządzeniem prezydenta Bronisława Komorowskiego w niedzielę 6 września Polacy wezmą udział w referendum. Na trzy pytania możemy odpowiedzieć „TAK” lub „NIE”.
 
- Jeżeli nie postawimy znaku „X” przy słowie „TAK” i przy „NIE”, to nasz głos jest nieważny – wyjaśnia Paweł Rózga z Urzędu Miejskiego. - Jeżeli w obu wskazanych miejscach postawimy znak „X”, to nasz głos również jest nieważny.
 
Może się zdarzyć, że odpowiemy na jedno pytanie, a pozostałe zostaną bez odpowiedzi.
 
- Wtedy nasza odpowiedź jest ważna tylko w przypadku tego pytania. Przy pozostałych będzie nieważna – tłumaczy Rózga. - Mamy trzy pytania referendalne i każde będzie liczone z osobna.
 
Osoby niepełnosprawne mogą skorzystać z transportu do lokalu komisji, zamawiając samochód z Urzędu Miejskiego. Trzeba zadzwonić pod nr tel. (42) 22 54 657.
 
 
Pytania zadane w referendum:
1. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej? 
 
2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa? 
 
3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?