Dziś w klinice u dr. Abramsona w Stanach Zjednoczonych 19-miesięczny pabianiczanin, Antek Świech, dostał trzecią chemię. Podanie leku, który ma zabić nowotwór toczący oczko chłopca, jest skomplikowane i grozi trwałym uszkodzeniem narządu wzroku. Na szczęście, operacja znów się udała!

„Powoli wybudzamy się z narkozy i odpoczywamy z usztywnioną nóżką. Efekt działania leku zobaczymy za 4 tygodnie na wizycie u Dr. Abramsona. Dowiemy się też wtedy, jaki jest dalszy plan leczenia” – piszą rodzice Antosia na Facebooku.

Jedno jest pewne – chłopczyk jest już coraz bliżej powrotu do domu!

Ostatnio o Antosiu pisaliśmy TUTAJ.