Atrakcja dla małych i dużych wielbicieli wspinania się na drzewa czy zjeżdżania na tyrolce powstanie na terenie Lewitynu.

– Z propozycją wybudowania parku zgłosiła się do nas w grudniu ubiegłego roku łódzka firma – mówi Piotr Adamski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – W tym tygodniu mamy uzgodnić warunki umowy.

Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, to już w maju tego roku pabianiczanie będą mogli skorzystać z dodatkowych atrakcji na Lewitynie. Park ma zajmować teren 1.500 metrów kwadratowych w pobliżu mostu przy pierwszym stawie.

– Planowane są trzy trasy - dla dzieci oraz średnio i bardziej zaawansowanych we wspinaczce – ujawnia dyrektor Adamski.

Dla łodzian jest to pierwsza taka inwestycja, ale zdaniem dyrektora Adamskiego projekt jest przygotowany bardzo profesjonalnie. Ile to nas będzie kosztować?

– My wydzierżawiamy teren, a oni budują i będą czerpać korzyści z opłat – ujawnia Adamski.

Na park linowy pabianiczanie czekają już od lat. Plany budowy takiego parku, wówczas na Strzelnicy, były już w 2012 roku. Przeczytasz o tym TUTAJ