„Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego poinformował nas, że z dniem 1 września 2021 roku nasza biblioteka zostanie zlikwidowana! A książki naukowe i pomoce dydaktyczne oraz sprzęt multimedialny za ponad 35 tys. złotych zakupiony dla przedszkolaków oraz uczniów naszych szkół ZNIKNIE z naszego powiatu” - czytamy na stronie facebookowej pabianickiej filii.

Pod postem zawrzało...

„Głupim społeczeństwem łatwiej rządzić. Władza robi, co może aby ogłupić ludzi”.

„ Nie, to nie niemożliwe! Dostęp do książek akademickich dla studentów, do szkoleń dla nauczycieli, dlaczego miałabym dojeżdżać aż do Łodzi po wartościowe materiały?!”

„To by była wielka strata dla Pabianic. Zarówno dla przedszkolaków, uczniów, studentów i nauczycieli. Trzymam kciuki i mam wielką nadzieję, że uda się odstąpić od tej nie trafionej decyzji”.

„Skandal! Biblioteka , a raczej jej pracownicy działają bardzo prężnie. W ciągu ostatnich lat uczestniczyłam w bardzo ciekawych kursach i szkoleniach. Moi wychowankowie także bardzo chętnie i aktywnie brali udział w zajęciach dla nich organizowanych”.

Mieszkańcy, chcąc pomóc placówce, podpisują wirtualną petycję przeciwko likwidacji (link). W niedzielę (10 stycznia) rano, za obroną biblioteki opowiedziało się już ponad 7200 osób. Ostateczną decyzję o jej losach podejmą jednak radni Sejmiku Województwa Łódzkiego.

Nie tylko Pabianice

Władze postanowiły zlikwidować sieć biblioteczną, do której należą księgozbiory nie tylko w naszym mieście, ale też w : Kutnie, Łęczycy, Zgierzu, Łowiczu, Rawie Mazowieckiej, Bełchatowie, Radomsku, Opocznie, Brzezinach, Zduńskiej Woli, Tomaszowie Mazowieckim, Łasku, Pajęcznie, Wieruszowie, Poddębicach, Wieluniu i Bronowie.

Jak urzędnicy tłumaczą swoją decyzję? W odpowiedzi na oburzenie zorganizowali konferencję, podczas której wicemarszałek Zbigniew Zięba podkreślił, że to nie likwidacja, a „reorganizacja pracy” z powodu „skomplikowanych kwestii lokalowych”. Dodał, że infomacje, jakie krążą w interneciesą "zafałszowane".

- Wśród 18 filii tylko 8 funkcjonuje w budynkach będących własnością województwa łódzkiego. Pozostałe działają w pomieszczeniach wynajmowanych – czytamy w serwisie informacyjnym woj. łódzkiego.

Odniósł się również do pabianickiej siedziby, twierdząc, że wymaga kosztownego remontu.

Poza tym mówił o optymalizacji pracy poprzez wprowadzenie książkomatów, rozszerzenie dostępu do platform on-line oraz uruchomieniu usługi „książka na telefon”. Zapewnił także, że żaden pracownik bibliotek pedagogicznych nie straci pracy. Więcej przeczytasz tutaj.