ad

- Po ostatnich wyborach samorządowych, w Radzie Miejskiej było 10 radnych Platformy Obywatelskiej i trzech radnych Bloku Samorządowego Razem. Mieliśmy większość i koalicję - wyjaśnia Krzysztof Habura z PO. - Jeden wiceprezydent był z PO, a drugi z BSR. Teraz to się zmieniło. Odeszło 4 radnych z klubu PO, został odwołany przewodniczący RM. Nie możemy brać pełnej odpowiedzialności za to, co się dzieje. Naszych 7 radnych zostało zepchniętych do opozycji.

- Nie możemy rządzić, jak nie mamy większości. Nie ma sensu udawać, że jesteśmy u władzy - mówi poseł Andrzej Biernat. - Obowiązkiem radnych jest pracować dla dobra miasta. I tak będzie nadal.

W czwartek rano wiceprezydent Małgorzata Biegajło złożyła rezygnację na ręce prezydenta Zbigniewa Dychty.

- Została przyjęta. Realizowałam politykę oszczędności, która wynikała z trudnej sytuacji finansowej miasta - wyjaśnia Biegajło. - Prezydentowi życzę zdrowia i determinacji w działaniu na rzecz miasta.

- Nowa koalicja zaproponowała, że dostaniemy wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, przewodniczącego jednej komisji i dwóch zastępców. Przyjęliśmy te propozycje - mówi Krzysztof Rąkowski.

Wiceprzewodniczącym RM będzie Jacek Wróblewski. Szefem komisji Budżetu i Finansów Krzysztof Rąkowski. Zastępcami przewodniczących komisji zostaną: Grażyna Wójcik i Rafał Latuszkiewicz.

- Zbigniew Dychto był niezależnym kandydatem na prezydenta miasta, którego popierała Platforma i Blok Samorządowy Razem. Nie jest członkiem PO - wyjaśniał Habura.

Od piątku Biegajło wraca do poprzedniego miejsca pracy - znów będzie dyrektorem Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli i Doradztwa Metodycznego przy ul. Kazimierza 8.

- Z pensją taką, z jaką odchodziła - zapewniał starosta.