Tym razem uczestnicy Biegu Niepodległości zebrali się na Starym Rynku. Tam najpierw w biało-czerwonych strojach zatańczyli poloneza, a potem odbyła się krótka rozgrzewka. Na pomysł wspólnego tańczenia wpadła „Forma na piątkę”. Reżyserem był Igor Polak, aktor i równocześnie członek grupy.

- To integracja środowiska biegaczy, pasjonatów chodzenia z kijami nordic walking i tych, którzy najchętniej wybierają rower – mówiła Izabela Raszewska z „Formy na piątkę”. - Mimo, że jest zimno rynek wypełnił się pabianiczanami ubranymi w biało – czerwone stroje po brzegi.

Do 300 osób trafiły pamiątkowe medale. W biegu wzięło jednak udział o wiele więcej osób.

- Wyciągnęłam koleżankę, abyśmy mogły sprawdzić swoją sprawność i ciekawie spędzić ten dzień. Jest to wolny dzień od szkoły, ale też to niesamowicie ważna rocznica dla nas, Polaków – mówiła Natalia Małek z Zespołu Szkół nr 2.

W tym roku pierwszy raz biegacze dołączyli do pabianiczan zgromadzonych pod pomnikiem. Wspólnie zaśpiewali hymn i złożyli kwiaty. Później utorowano dla nich przejście, a idący z kijami nordic walking utworzyli szpaler dla biegnących. Wszyscy wyruszyli razem w okolicach 11.11.

Do przebiegnięcia było 11 kilometrów. Na trasie były punkty związane z historią miasta. Uczestnicy zatrzymywali się przy budynku na ul. Pułaskiego 14 (kiedyś siedziba Szkoły Handlowej), w Parku Wolności, czy na cmentarzu żydowskim (Jana Pawła II), gdzie są groby z czasów I wojny światowej oraz kwatery wojenne z czasów II wojny światowej.

Pabianicki Bieg, Marsz i Rajd Niepodległości zorganizowano piąty raz.