ad

Od dziś (28 kwietnia) obowiązuje nowa organizacja ruchu na ul. Zamkowej. Kierowcy muszą przywyknąć do tego, że przez centrum miasta będziemy jeździć zupełnie inaczej niż dotychczas. Przejezdna w obu kierunkach jest tylko południowa część jezdni. Wjazd na stronę północą został zablokowany. Od jutra rozpoczną się tu prace przy budowie kanału deszczowego.

Zobacz: Utrudnienia w centrum miasta. Drogowcy wkraczają na ul. Zamkową – od św. Jana do Łaskiej

Rusza remont ulicy Zamkowej Życie Pabianic

Pierwszy dzień zmian nie jest łatwy. Niektórzy kierowcy gubią się jeszcze między żółtymi liniami i barierkami. Jedni jeżdżą zgodnie z nową organizacją, inni po części trasy wyjeżdżają poza wyznaczony teren. Dostępna część ulicy jest zatem bardzo wąska, a co za tym idzie na całej długości obowiązuje zakaz zatrzymywania się (pod groźbą odholowania) oraz ograniczenie prędkości do 30km/h. Parkować można jedynie w wyznaczonych do tego miejscach (LISTA), ale głównie poza jezdnią.

I tu pojawia się pierwszy problem – między ulicą Konopnickiej, a Wyspiańskiego zaparkowane wzdłuż jezdni samochody blokują przejazd prawą stroną jezdni. Kierowcy jadący w kierunku centrum muszą przekraczać podwójną ciągłą linię (żółtą) i wyjechać na przeciwległy pas, by je ominąć. Nie pomogły nowe znaki drogowe (zakaz zatrzymywania się).

Rusza remont ulicy Zamkowej Życie Pabianic

- Znaki były zasłonięte dzisiaj do godziny 10.00. Jutro będziemy sprawdzać parkowanie – mówi Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej.

Dziś nieprawidłowe parkowanie może zakończyć ostrzeżeniem. Później zapewne taryfy ulgowej nie będzie.

Kierowcy błądzą jeszcze podczas skręcania w ul. Zamkową. Nie bardzo wiedzą, jak przeciąć jezdnię, by dostać się na stronę południową. Krążą po stronie północnej.

Rusza remont ulicy Zamkowej Życie Pabianic

Problematyczny jest również dojazd do skrzyżowania z ul. Partyzancką i Łaską. Choć żółte linie prowadzą do samego końca, niektórzy wcześniej wjeżdżają za barierki i jadą do skrzyżowania północą częścią jezdni.