W sobotę na konferencji programowej pabianickiego SLD Gryglewski przedstawił pierwszy punkt swojego programu wyborczego. Idzie do wyborów prezydenckich pod hasłem: „Rzetelna, sprawna i skromna władza”.
– Na tych fundamentach chcę budować ten urząd – wyjaśnił.
Kandydat SLD proponuje przywrócenie dwóch wiceprezydentów odpowiedzialnych za inwestycje i oświatę w mieście. Chce wprowadzić oszczędności finansowe w urzędzie poprzez zlecenie części zadań firmom zewnętrznym, np. przy zdobywaniu i rozliczaniu funduszy z Unii Europejskiej.
– Po to, by nie trzeba było ich zwracać, jak to się dzieje teraz w mieście – dodał.
Zamierza utworzyć centrum księgowo-rozliczeniowe dla wszystkich jednostek miejskich, np. szkół i przedszkoli. Chce zlikwidować fikcyjne stanowiska w Urzędzie Miejskim, np. koordynatora do spraw sportu.
– Obniżę pensje najwyższych władz o 10 procent – zapowiedział.
Jego zdaniem, warunkiem sprawnego rządzenia jest współpraca z mieszkańcami. Dlatego chce regularnie konsultować się z pabianiczanami w istotnych dla miasta sprawach. Zapyta mieszkańców, co myślą o likwidacji Straży Miejskiej.
Chce utworzenia budżetu obywatelskiego. Takiego, na który pabianiczanie będą mieli wpływ.
– Nasze miasto ma być przyjazne, rozwojowe – uważa. – Kocham je i chcę, by było miastem spełnionych nadziei.
We wrześniu kandydat zamierza przedstawić swoją wizję ożywienia gospodarczego Pabianic. Przez wakacje zamierza konsultować się z mieszkańcami.
– Mam na to pomysły – zapewnił. – Planowanie, organizowanie, wykonanie i kontrolowanie - to zasady sprawnego rządzenia.