Obecnie dojazd do łodzi do PL. Niepodległości to ponad 1h tramwajem, proponuję wolniej, po roku jeżdżenia mogę zostać przewodnikiem na trasie 41 :D

Tramwaje są brudne, w środku mokro, czasem nawet oprzeć się nie można bo na szybie woda, w dodatku zimno i w wagonie co przystanek wietrzenie mimo, że są przyciski do otwierania na żądanie, ale po co ? Ile się światło czerwone pali tyle wagon się chłodzi, bo a nuż ktoś wsiądzie...

Ta sama trasa a nawet dalej bo do "stajni jednorożców" busem zajmuje 35 minut i to w rannych godzinach szczytu, jadąc w komfortowych warunkach, tj. ciepło i sucho.

Gdybym miał możliwość dojazdu busem w obie strony to tramwaj omijał bym szerokim łukiem, ale niestety z powrotem muszę się tłuc "dyliżansem" prawie 2h do domu, bo czym bym nie jechał to od portu Łódź tylko 41 mi zostaje i trzeba czekać na łaskę i nie łaskę.

wykonał kapitalny remont linii tramwajowej ,tak by poróż była szybka i przyjemna w nowym taborze tramwajowym :-)

Powrót w nocy z Łodzi do Pabianic w dni powszednie to dramat dla kogoś, kto korzysta wyłącznie z komunikacji zbiorowej! Między 0:00 a 3:30 nie ma dosłownie nic - pociągu, tramwaju, autobusu...Skoro udało się wynegocjować 2 weekendowe kursy N4 do Pabianic, a na czas Juwenaliów w Łodzi przegubowe autobusy, to chyba można postarać się o chociaż JEDEN kurs N4 w pozostałe dni

Najważniejsze co nie pasuje w połączeniach miedzy Pabianicami a Łodzia to przede wszystkim brak niskopodlogowych tramwajów!!! Czy wy kiedykolwiek pomyśleliście o tym ze sa osoby które musze niestety komunikazja miejska pojechać do lodzi i spowrotem mając ze sobą wózek z dzieckiem?! Albo osoby starsze które nie maja sily wchodzić do tych wysokich schodach?! Autobusy mogę byc niskopodłogowe to czemu w Pabianicach nie może byc owego tramwaju?! Przeciez nie ma jak wjechać samemu do tramwaju z wózkiem bo jest za wysoko i w najlepszym wypadku ktos pomoże !!!
Pozdrawiam