Pozytywny wynik potwierdzono u 3/4 pensjonariuszy. Na 193 podopiecznych koronawirusa ma 126. Covid – 19 dotarł zarówno do budynku przy ul. Wiejskiej, jak i do tego przy ul. Łaskiej. Większość mieszkańców przechodzi chorobę bezobjawowo lub skąpoobjaowowo.

- Niektórzy mają nieco podwyższoną temperaturę. Są też tacy, którzy mają obniżoną saturację. Czasem jednak wynika to z tego, że przewlekle chorują na choroby płuc. Mało który z podopiecznych wymagał hospitalizacji. Nie chcemy wysyłać ich do szpitala, bo to dla tych ludzi ogromny stres – mówi Maria Chmielewska, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Pabianicach.

W obu budynkach odizolowano chorych od zdrowych. Osoby u których potwierdzono Covid-19 zajmują po dwa piętra. Na jednym piętrze umieszczono zdrowych pensjonariuszy.

Covid -19 pojawił się w DPS-ie na przełomie listpada i grudnia. Wcześniej pensjonariuszy testowano w październiku.Wtedy nikt nie miał potwierdzonego koronawirusa.

Obecnie chorych jest również kilkoro pracowników. Z izolacji domowej wróciła już dyrektorka DPS-u.

- Miałam wszystkie objawy, czyli kaszel, duszności, brak smaku i węchu oraz gorączkę. Obecnie czuję się jeszcze osłabiona, ale już nie mam koronawirusa – mówi.

Chore są terapeutki, psycholowie, część fizjoterapeutów, niektóre pielęgniarki i salowe.

- Mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia sytuacja zacznie się stabilizować i więcej osób zostanie zaliczonych do ozdrowieńców – dodaje dyrektorka.