- Mieliśmy żal do spółdzielni, że wszędzie podjazdy, parkingi, chodniki, a tu nic - mówi pan Kazimierz. - Aż się okazało, że to teren miasta. 

Przy blokach Toruńska 15 i Toruńska 18 jest ulica miejska - ulica Toruńska. Dlatego mieszkający tu pabianiczanie nie mają parkingów, zatoczek i nowych chodników.

 Spółdzielnia ociepliła im blok i pomalowała. Resztę musi wykonać miasto.

- Druga kadencja się kończy prezydentowi i nic - mówi pan Kazimierz. - Byłem w urzędzie, obiecali przyjechać i zaradzić. I nie widać, żeby coś w tym roku miało się u nas zmienić. A troszkę dalej przy Moniuszki, za liceum, całkiem dobry chodnik z płyt przerobili na chodnik z kostki. A dla nas nawet starych płyt nie mają.