ad

To był pierwszy taki bieg, w którym mogły wziąć udział zwierzaki. Ich właściciele zapisali się na I Bieg z Psem organizowany z okazji 100-lecia PCK. Pobiegło 11 psiaków od małych yorków, po większe labradory. Najmłodszy psiak miał 4 miesiące. To nie była rywalizacja na czas. Do przebiegnięcia było 800 metrów.

– Właściciele sobie żartowali, że to taki rekreacyjny bieg, a na mecie okazało się, że byli bardziej zmęczeni niż ich pupile – mówi z uśmiechem Małgorzata Grabarz z PCK.

Były trzy główne nagrody – pakiety od sklepu zoologicznego. Każdy biorący udział w biegu piesek dostał też elegancką przywieszkę do obroży, a dzielni właściciele przyjęli medale.

– Uczestnicy byli zachwyceni pomysłem tego biegu. Będziemy zatem kontynuować tę konkurencję. W czerwcu planujemy rajd rowerowy, więc prawdopodobnie towarzyszyć mu będzie kolejny bieg z psem. Może weźmie w nim udział jeszcze więcej psiaków – zapowiada koordynatorka PCK.

Z okazji dzisiejszego święta PCK zorganizowało także rajd. Około 100 osób wybrało się na ponad 17-kilometrową przejażdżkę w kierunku Sereczyna.

– Około 80 się zapisało, ale na trasie trochę jeszcze dołączyło – dodaje Grabarz.

Od godziny 13.00 trwa piknik na Lewitynie. W ten sposób wolontariusze PCK świętują 100 lat pomagania. Jest darmowy grill z kiełbaską i kaszanką, wata cukrowa i popcorn bez limitu, gra miejska, malowanie twarzy, dmuchańce, fotobudka. Będzie też ambulans do pobierania krwi, stoisko pierwszej pomocy i wiele innych.

Impreza potrwa do 18.00.