Bezpański psiak wszedł sobie - jak gdyby nigdy nic - do Aflopy przy ulicy Partyzanckiej i tak się zadomowił, że nie zamierzał opuścić firmy. Jako że wolnego etatu dla czworonoga nie było, wezwano strażników miejskich, którzy zawieźli psa do schroniska. Tam miejsce musiało się znaleźć.
Czworonożny intruz
opublikowano: 2009-03-17 16:59:05
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Czworonożny intruz
Nasi internauci napisali 0 komentarzy