W kolejce do dwóch okienek czeka nawet po 30 osób. Tłumy ludzi przyjeżdżają z Bugaju. Powód? Poczta przy ul. Nawrockiego czynna jest tylko od godziny 13.30 do 19.30. Nie ma tam kto pracować! Personel się pochorował. Poczty nie stać na zastępstwo!
- Godziny pracy mamy krótsze - mówi pracownica poczty na Bugaju. - Tak będzie do końca tego tygodnia.